LauraLR: Powrot do Birchboxa

Znacie ten moment gdy macie tysiac mysli, spraw na glowie ze nie wiecie od czego zaczac i jak w ogole zaczac? Znacie ten stan gdy wasze przyszlosciowe plany stanely w miejscu i nie macie pojecia jak ruszyc dalej?..

Niestety jesten w takiej sytuacji i nie ukrywam staje sie to uciazliwe ale na poprawe humoru dzis otrzymalam paczke od Birchbox.

Jak widzicie chcialam testowac inne boxy lecz nic fajnego nie znalazlam a z tych wszystkich co przetestowalam Birchbox najbardziej przypadl mi do gustu dlatego tez powrot do subskrypcji i dwoch miesiecznych postow, unboxingow i malych recenzji jesli bedzie co recenzowac.

Pudeleczko tego miesiaca jest przepiekne, w stylu galaxy z tego co widzialam byly rozne kolory, mnie trafil zielony z czego bardzo sie ciesze poniewaz przepieknie sie komponuje z moimi kaktusami i aloe vera na komodzie.

Przejdzmy do pokazania co znajdowalo sie w moim pudeleczku tego miesiaca.

1.-Doux Me Pure Spring Mist

Regularna cena to £16

Jest to woda bogata w mineraly ktora ma odswiezyc a przy okazji zmiekszyc i nawilzyc nasza cere.

Wydaje sie calkiem ciekawym produktem, nigdy wczesniej nie mialam nic z tego typu kosmetykow, ciesze sie ze moge to przetestowac.

2.-Rituals Hammam Body Mud

Regularna cena to £14

Jest to peeling do ciala do uzywania raz lub dwa w tygodniu ktory takze jest bogaty w mineraly jak i w ekstrakt eukaliptusa ktory ma zmiekszyc naskorek.

Jak juz pewnie wiecie lub nie, peelingi to cos co kocham wiec jestem mega zadowolona ze moge przetestowac kolejny.