Ja jednak jestem osoba ktora kocha nowosci lecz tez staram sie nie wydawac na to wszystko kokosow. Jest duzo dziewczyn ktore po prostu na to nie stac lub wola te pieniazki przeznaczyc na cos lepszego/wazniejszego, dlatego tez lubie testowac tanie produkty na kazdego kieszen, moze akurat ktoras z was bedzie zainteresowana.
Pedzle sa nawet w miare dobrze wykonane, plastikowy uchwyt w kolorze rose gold jest przepiekny. Pedzle sa bardzo leciutkie co jest fajne w ich uzytkowaniu.
Wlosie jest bardzo dobrze zbite i mieciutkie, pedzle nie wchlaniaja duzo produktu, idealnie sie doczyszczaja i przede wszystkim dobrze rozprowadzaja produkt.
Wieksze rozmiary owalnych pedzli trafily do moich ulubiencow a szczegolnie ten pierwszy ktory mozecie zobaczyc na zdjeciu ponizej.
Wlasnie te wieksze pedzelki ktore sa na zdjeciu powyzej sa najlepsze z tego wgledu ze sa idealne do podkladu, konturowania kremowymi produktami (nie mam pojecia jak z tymi pudrowymi) bronzera, korektora jak i rozu.
Niestety jakos nie przepadam za tymi malymi, sa dosyc fajne lecz jednak jesli chodzi o metode nakladania, rozcierania cieni wole te klasyczne pedzle, jakos latwiej mi sie nimi pracuje.
Zestaw sklada sie z 10 pedzelkow do twarzy, oczu i ust.
Dostepne - TUTAJ
Podsumowanie - Za taka cene pedzle sa dobre, warte zakupu, jesli chcecie przetestowac cos taniego i sprawdzic czy tego typu pedzle wam odpowiadaja, nie kazdemu sie nimi dobrze pracuje. Ich wlosie jest milutkie, mieciutkie i zbite co jest wielkim plusem chodz tez jest jeden minus, gdy dostalam paczke i je otworzylam to w 2-3 pedzelkach wystawaly z 2 wloski, lecz to w sumie wystarczylo przyciac i juz nic nie przeszkadza w ich uzyciu, no za taka cene nie ma co sie dziwic ze nie wszystko jest idealne. Polecam je osoba poczatkujacym z makijazem czyli takim jak ja.
Ponizej zostawiam wam zdjecia wszystkich pedzli.
Buziaki:*
